Przejdź do głównej zawartości

Dzień 2 diety

 Dzisiaj zjadłam:

  • serek wiejski z truskawkami - około 250 kcal
  • 100 gramów makaronu pełnoziarnistego świderki z truskawkami i śmietaną - 491 kcal

Razem: 685 kcal

Mam nadzieję, że już dzisiaj nic więcej nie zjem. Ewentualnie w razie czego jest serek wiejski i banan, to też nie wyjdzie bardzo dużo kcal. Mam także nadzieję, że zaraz zbiorę się i poćwiczę.

Mam nową wagę! Taką, co można połączyć z aplikację, bardzo to wygodne.

Nie wiem dlaczego ale moja waga zaczyna delikatnie, powoli wzrastać i nie wiem dlaczego bo bez przesady ale nie obżeram się. Kurczę, oby to nie jo-jo....chyba bym się załamała. Muszę wdrożyć więcej ruchu.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dobry czas

Hej! Siedzę w pracy, nie mam, co robić, więc pomyślałam, że coś napiszę.  Z dietą idzie mi teraz bardzo dobrze! Nie mam napadów, lepiej się odżywiam. Nadal robię sałatki do pracy, w domu obiadokolacja i póki co to mi wystarcza. Jem około 1000-1100 kcal. Ale jestem niska, więc moje zapotrzebowanie jest niskie. Waga na dzisiaj 57,6 kg. Mega mnie to zmotywowało:) Mam nadzieję, że to utrzymam a nawet schludę więcej. Muszę być teraz cierpliwa, jestem 4 dni przed okresem. Na razie apetyt jest do zniesienia.  Jednak jadę na urlop nie w grudniu a teraz w listopadzie od 8 do 17. Jestem przemęczona taką monotonią. Wstawanie o 5, praca, dom i tak w kółko. Muszę urozmaicić jakoś to życie. Lecimy do Albanii. Pogoda ma być wiosenna. Ja już w ukropie byłam w tym roku na Cyprze a mój partner źle znosi upały. Jeszcze mi zostanie 9 dni urlopu z tego roku. Nie wykluczam, że w styczniu pojadę do cieplejszych regionów. Zima mnie rujnuje psychicznie. Fot jedzenia m mało z tego okresu. Przez to robi...